wejścia

niedziela, 5 lipca 2015

Pyszne ,kremowe lody bez użycia maszynki do lodów

    na zdjęciu lody kawowe :)

Miałam robić piankę serową na zimno, ale stwierdziłam, że równie dobrze mogłabym zamias żelatyny dodać żółtka i zrobić lody !
No więc wyciągnęłam miskę, mikser , pudełko po sklepowych lodach
i składniki :
- schłodzony serek mascarpone - 250 g
- schłodzoną śmietanę kremówkę - 200 g
- 2 jajka w temp pokojowej
- 100 g cukru
- małe opakowanie cukru z wanilią

W pierwszej kolejności zalałam jajka wrzątkiem i zostawiłam na 3 minuty - później schłodziłam je zimną wodą - białko się częściowo ścięło , ale mi potrzebne były tylko żółtka.
W tym czasie do miski wrzuciłam serek , dodałam cukry i zmiksowałam do rozpuszczenia cukru.
Dodałam żółtka i miskowałam aż masa stanie się ponownie biała.
Wtedy dołożyłam śmietanę i miksowałam na wysokich obrotach aż masa zwiększyła objętość a ślady po łopatkach miksera przestały opadać. I już. Trwało to wszystko około 5 minut .
Z tych proporcji otrzymałam około 800 ml lodów.

Przełożyłam masę do  litrowego pojemnika z pokrywką i wstawiłam do zamrażarki.
Ścięły się w temp -19 st po 5 godzinach ! Nie trzeba tych lodów mieszać, bo nie ma w nich wody , a więc nie ma możliwości powstawania kryształków wody. Masa się nie zbryla i jest wyjątkowo kremowa !

To było wczoraj :D Zjedliśmy lody po grilowaniu .

Dziś rano zrobiłam drugą porcję - tym razem do serka dodałam kawę rozpuszczalną Nesscafe  creme - dwie czubate łyżeczki. I właśnie zjedliśmy z mężem 1/3 litra lodów :D

Od teraz nie będę kupowała lodów w sklepie - wiem co jest w moich , a że są wyjątkowo proste do wykonania to powstaną jeszcze inne wersje smakowe  :

1/ miętowo - czekoladowe - mam zamiar posiekać drobniutko liście świeżej mięty i dodać startą na grubych oczkach tarki gorzką czekoladę

2/ sezamkowe - a właściwie chałwowe - dodam zamiast cukru miód akacjowy  i mielony sezam

3/ orzechowe - 100 g orzechów zmielę blenderem

4/ adwokatowe - dam 4 żółtka więcej, zmiksuję te 6 żółtek na biało z cukrem, dodam 20 ml wódki czystej i resztę jak wyżej

5/ bakaliowe - z miękkimi rodzynkami,  pokrojonymi suszonymi morelami  i żurawiną + starta skórka cytrynowa .

Kusi mnie też zrobienie lodów owocowych - np wiśniowych, truskawkowych, malinowych, jeżynowych, porzeczkowych - ale obmyślam sposób odwodnienia owoców :) Być może będę je wstępnie podsmażała z odrobiną masła klarowanego ...

Namawiam Was do takich eksperymentów - lody myślę śmiało mogą leżeć w zamrażarce 3 dni, w moim domu maks dwa, bo są takie pyszne, że znikają błyskawicznie :D

pozdrawiam LusiaM