wejścia

wtorek, 27 grudnia 2011

Ciasto pierogowe

Muszę sobie zapisać bo wyszło wyjatkowo dobre :-)

Składniki :
3 szklanki mąki krupczatki
1 żółtko
łyżeczka soli
dwie pełne łyżki miękkiego masła
3/4 szklanki gorącej wody

Strategia :

Mąkę wymieszać ze solą, dodać żółtko i masło, rozetrzeć w palcach z mąką.
Jak juz nie będzie śladu żółtka dodawać stopniowo gorącą wodę i zagarniać na nią mąkę, Woda powinna być tak gorąca jaką  zniesiemy nie parząc się :D .
Po dodaniu całej wody wyrabiamy cisato na stolnicy - jak drożdzowe - około 10 minut.
Wkładamy do foliowej torebki (np na mrozonki) i odkładamy na minimum godzinę. Ja swoje odłożyłam aż na pięć.
Ciasto nabiera konsystencji wyrobionej plasteliny - jest bardzo plastyczne i mocne jednocześnie, nie klei się do rąk i przy wałkowaniu nie "wraca" .
Wałkujemy porcjami na placki takiej grubości jak lubimy. Wycinamy krążki za pomocą szerokiej szklanki i lepimy pierogi z dowolnym nadzieniem.
Pod wałkowane ciasto staramy się sypać jak najmniej maki - bo robi się twardsze. Resztki zagniatamy i ponownie wałkujemy.
Pierogi wrzucamy na osolony wrzątek z dodatkiem oleju i gotujemy około minutę od wypłynięcia(jeśli farsz nadaje się do jedzenia bez gotowania - czyli nie ma w nim surowego jajka, czy mięsa)
W innym wypadku wymagają gotowania około 3 - 7 minut od wypłynięcia - na wolnym ogniu.

Z 2/3 części ciasta ulepiłam 46 pierożków średnicy trochę większej niż średnica szklanki. Zużyłam do nich litr farszu. Z pozostałego ciasta zrobiłam wigilijne łazanki do makiełek.

:-)

1 komentarz:

  1. Zaciekawiły mnie makiełki...
    Cóż to takiego?
    Zrozumiałam, że jest to danie wigilijne.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń