Takie błyskawiczne kluski dla leniwych :-) Czas wykonania - tyle, ile zajmie zagotowanie wody w garnku + 3 minuty.
Proporcje dla dwóch osób :
szklanka mąki (dałam szymanowską)
jedno duże jajo
pół łyżeczki soli
woda - od 1/4 do 1/2 szklanki (w zależności od użytej mąki)
Nastawiamy w większym garnku wodę na kluski i zanim się zagotuje do głębokiej, ale nie wielkiej - miseczki wsypujemy mąkę, sól, wbijamy jajko i wlewamy około 1/4 szklanki wody, mieszamy wszystko energicznie widelcem na gładkie, lejące ciasto.
Wodę dolewamy stopniowo , gdyby ciasto było za gęste, ale pilnujemy, żeby nie było za rzadkie, bo rozleci się w trakcie gotowania
Powinno się z niego dać formować kluski widelcem - tzn po nabraniu go na widelec nie powinno z niego zniknąć :D Kluski ze zbyt twardego ciasta również będą twarde ...
Kluseczki wrzucamy na osolony wrzątek przy pomocy łyżeczki do herbaty - najprędzej jest przechylić miskę i odcinać kluseczki od napływającej masy. Od czasu do czasu maczamy łyżeczkę we wrzątku żeby ciasto nie przywierało.
Kluski te pęcznieją znacznie - do rozmiaru 2x większego od pierwotnego ...
Od wypłynięcia gotuje się je około 2 minut i wyjmuje łyżką cedzakową na talerz. Pasują do każdego mięsa duszonego w sosie, a także do sosu grzybowego.
Smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz